Spis treści:
- CBD a koronawirus (COVID-19)
- Jak działa CBD na ludzki organizm?
- CBD a koronawirus: czy kannabidol zabija SARS-CoV-2?
- Środki ostrożności
W czasie intensyfikującej się pandemii wirusa SARS-CoV-2 coraz częściej można spotkać reklamy różnego rodzaju "cudownych" specyfików, które rzekomo mają zwalczać koronawirusa. Pojawiają się między innymi różnego rodzaju fake newsy na temat marihuany, określonych ziół i roślin a jeden z zagranicznych naukowców jakiś czas temu obwieścił nawet, że wirusa SARS-CoV-2 może zabić... polska wódka.
Oczywiście, wszystko to jest jedynie kłamstwem oraz żerowaniem na naiwności i strachu. W końcu codziennie słyszymy o kolejnych setkach nowych ofiar koronawirusa z Włoch, Hiszpanii oraz innych krajów. Liczba zakażeń w Polsce także staje się coraz większa. W ten sposób nasza psychika w oczywisty sposób jest bardziej podatna na wszelkiego rodzaju sprytne sugestie, reklamy i obietnice.
Warto więc przypomnieć, że jak na razie nie istnieje ani sprawdzone lekarstwo na wirusa SARS-CoV-2 ani też szczepionka. Czy jednak oznacza to, że jesteśmy całkowicie bezradni? Niekoniecznie. Koronawirus nadal pozostaje słabo zbadany, ale wiadomo, że przebieg choroby w sporej mierze zależy od siły układu immunologicznego oraz ogólnej kondycji organizmu. Te dwa czynniki zaś jak najbardziej możemy poprawić.
Czy w ten sposób uzyskamy odporność na wirusa: oczywiście, że nie. Istnieje jednak pewna szansa na osłabienie przebiegu ewentualnej choroby. W końcu stan układu odpornościowego ma istotne znacznie w przypadku ogromnej większości chorób i schorzeń, nawet tych najcięższych. Nawet więc jeśli jak na razie brak dokładnych badań potwierdzających konkretne korelacje, to możemy czynić pewne założenia, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku.
CBD a koronawirus (COVID-19)
Podstawowe zalecenia dotyczące dbania o kondycję naszego układu immunologicznego są chyba powszechnie znane. W obecnej sytuacji nie zaszkodzi ich jednak powtórzyć. Aby więc nasz organizm mógł prawidłowo reagować na infekcje oraz inne zagrożenia, potrzebujemy przede wszystkim:
- 1. Regularnego i efektywnego odpoczynku
- 2. Zróżnicowanej codziennej diety odpowiednio bogatej we wszystkie ważne składniki odżywcze(witaminy, minerały, tłuszcze, proteiny, węglowodany)
- 3. Regularnej ale nie nadmiernie forsującej organizm aktywności fizycznej
- 4. Abstynencji od używek
- 5. Redukcji stresu oraz łagodzenia jego objawów
Każdy z wymienionych czynników ma ogromne znaczenie. Poza wymienionymi formami, najbardziej podstawowymi formami, możemy korzystać również z dodatkowego wsparcia dla naszego ustroju.
Jak działa CBD na ludzki organizm?
Od wielu lat prowadzi się badania dotyczące wpływu Kannabidolu na ogólną kondycję organizmu. Preparaty CBD są już dosyć powszechnie stosowane w krajach Europy Zachodniej. CBD nie ma rzecz jasna właściwości stricte leczniczych, jednak regularne przyjmowanie odpowiednich dawek dobrej jakości olejów z Kannabidolu generuje między innymi takie efekty, jak:
- 1. Poprawa odporności
- 2. Lepszy sen
- 3. Redukcja stresu
- 4. Poprawa czynności układu pokarmowego
Oprócz tego, kannabidol będący najważniejszym składnikiem preparatów CBD jest także bardzo silnym, naturalnym przeciwutleniaczem, czyli organicznym związkiem chemicznym zwalczającym niebezpieczne dla ustroju wolne rodniki.
W jakie jednak sposób odnosi się do kwestii pod tytułem konopie a koronowirus? I czy można, że CBD chroni przed wirusem SARS-CoV-2 albo chociaż daje większe szanse na łagodny przebieg choroby? Niestety, czegoś takiego na razie nie można powiedzieć o żadnym specyfiku, leku czy nawet zdrowym trybie życie. Wszelkie zalecenia lekarzy nie bazują bowiem na badaniach naukowych: ich podstawę stanowi analogia do innych, lepiej znanych chorób a także znajomość fundamentalnych praw organizujących działanie ludzkiego organizmu. Wiadomo, że im mocniejszy układ odpornościowy, tym nasz organizm lepiej radzi sobie z infekcjami. Zasada ta może odnosić się również do wirusa SARS-CoV-2, ale na chwilę obecną jest to jedynie zdroworozsądkowe przypuszczenia, a nie wiedza naukowa.
Z dużą dozą pewności zdrowa dieta, aktywność fizyczna oraz stosowania kannabidolu wzmacniają organizm. Czy w ten sposób istnieje jakaś szansa na łagodniejszy przebieg infekcji: być może. Z całą jednak pewnością ruch, zdrowy jadłospis oraz preparaty na bazie CBD jeszcze nikomu nie zaszkodziły. Co więcej, każdy z tych czynników wywiera dodatni wpływ na kondycję organizmu. Żadna dieta ani żaden sposób nie zapewni nam czegoś w rodzaju "tarczy ochronnej" przeciwko SARS-CoV-2: na tego rodzaju efekt musimy poczekać do momentu opracowania szczepionki. Tym niemniej, możemy stosować wcześniej znane i efektywne sposoby dbania o nasz organizm a także rzecz jasna przestrzegać zaleceń dotyczących unikania możliwości ekspozycji na SARS-CoV-2 oraz obserwacji własnego organizmu. Być może to niewiele, ale na ten moment nie pozostaje nam nic więcej.
CBD a koronawirus: czy kannabidol zabija SARS-CoV-2?
Jeszcze powtórzmy, że odpowiedź na powyższe pytanie brzmi: NIE! Każdy, kto próbuje wmówić ludziom inną wersję zwyczajnie kłamie. Nie ma żadnych naukowych badań wskazujących na ewentualną korzystną relację pt. cbd a koronawirus.
Stosowanie dobrej jakości preparatów na bazie kannabidolu jest wyłącznie jedną z form dbania o kondycję naszego organizmu, tak samo jak aktywność fizyczna, prawidłowa dieta czy regenerujący sen.
Środki ostrożności
Należy cały czas mieć na uwadze fakt, że wirus SARS-CoV-2 wciąż pozostaje słaby zbadany a większość wiedzy naukowej na jego temat wynika z obserwacji przebiegu choroby u pacjentów, nie zaś z badań laboratoryjnych. Wiemy więc, że niektóre osoby należą do grupy podwyższonego ryzyka. Wiek ponad 50 lat, osłabiona odporność, niektóre choroby przewlekłe- to wszystko stawia nas w sytuacji zwiększonego zagrożenia. Oznacza to, że pewną dozę ostrożności należy zachować także w odniesieniu do wszelkiego rodzaju preparatów, suplementów diety a nawet żywności. Jeszcze jakiś czas temu ludzie masowo wykupawli Ibubrofen z aptek: niedawno pojawiły się informacje, że jego stosowanie nie tylko nie pomaga w zakresie ewentualnej infekcji wirusem SARS-CoV-2, ale może wręcz szkodzić.
Przed wdrożeniem jakichkolwiek zmian w trybie życia osoby znajdujące się w grupie ryzyka powinny więc zasięgnąć konsultacji lekarza. Pamiętajmy, że nie musi to oznaczać wizyty w przychodni: wystarczy telefon albo sprawdzone portale medyczne, na których można zadawać lekarzom pytania.